piątek, 2 listopada 2007

Opiekowaie się :)

We wtorek opiekowałam się dwoma uroczymi maluchami(Od Bartusia dostałam nawet kwiatuszka:))Dla mnie to nie tylko praca ale również świetne doświadczenie.W przyszłości mając własną rodzinkę będę już miała zaplecze praktyczne.Byliśmy na spacerku, lepiliśmy marzenia z plasteliny, czytaliśmy bajki i opisywaliśmy rzeczywistość za pomocą zmysłów.Myślę, ze dzieci i dorośli uczą sie od siebie nawzajem tylko Ci drudzy nie mają czasami dość odwagi żeby sie do tego przyznać.

Gorące buziaki dla rodzinki Starzyńskich :)